Autor |
Wiadomość |
Maniak |
Wysłany: Śro 20:38, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Dobra, dosyć tego dobrego! Koniec nabijania postów w tym temacie! |
|
|
Moni |
Wysłany: Śro 20:22, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie, ty nie możesz.
(żartuję) ;)))) |
|
|
Yondaime |
Wysłany: Śro 19:40, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
Właśnie nie ładnie xD ( A ja też moge xD) |
|
|
Moni |
Wysłany: Śro 18:49, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
nieładnie tak sobie posty nabijać....
;) |
|
|
Drahus |
Wysłany: Śro 10:03, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
Oj Maniak, Maniak... |
|
|
Maniak |
Wysłany: Wto 21:28, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ale ja cię o sarkazm nie posądzam... Po prostu sobie chciałem posta nabić ;-) |
|
|
Moni |
Wysłany: Wto 21:26, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
hejjj... przecież to nie był sarkazm ;) nie jestem aż taka. ;))) |
|
|
Maniak |
Wysłany: Wto 21:00, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Oczywiście, że ładny! |
|
|
Moni |
Wysłany: Wto 20:57, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
bardzo ładny ; ) |
|
|
Maniak |
Wysłany: Wto 14:28, 01 Sty 2008 Temat postu: "Ten wiersz jak śmierć smutny" - Kamil Baczyński |
|
Ten wiersz jak śmierć jest smutny...
I
Ten wiersz jak śmierć jest smutny
i obojętny jak śmierć.
Szare koty pod światło puszą ostrą sierść.
Żółty lament ulicy. gdzie nie chodzi nikt.
Bije trwoga żaglami o codzienność szyb.
II
Niebu blaknie za każdym krokiem. Ogień
wydzwania łuny, a wesołe ptaki
są pożegnaniem moim z ludźmi i bogiem.
Ślepnę, tracę drogi, chodzę torem rakiet.
A więc jesień. Dymi miasto, ptaki płyną na ukos,
liście opadłe z czerwonych kominów fabryk.
Po ulicy chodzą umarli, leża skrzydła oderwane krukom,
czeka powóz i w drzwiach martwy lokaj z kandelabrem.
Wojaż toczy powoli drogi wysokich kasztanów.
Upływam w jesień mniejszy z każdym krokiem,
w pola zasianych zjaw w kolumny ma[r]twych peanów,
w obojętność - mijanych - okien
Gdzie powóz drogą odpływa? Szelestem dymi bruk,
0, najsmutniejsza jesieni, w zamęcie znaków i elips
nad pieśnią kołujesz jak kruk.
Jak miłość powierzoną dwóm życiom - rozdzielić?
[jesień 40 r.] |
|
|