Śmieszne nazwy miast

Które według was miasto ma najśmieszniejszą nazwę??

Mi najbardziej do gustu przypadły:
- Szwaby (xD)
- Stary Łom
- Kłopoty Stanisławy
- Miodusy - Inochy

Miłej zabawy :P

Zimna Wódka brzmi nieźle. A Kacze Buki to chyba dzielnica Gdyni? (W końcu mieszkam w Gdyni, to się trochę orientuję.)

Do moderatorów: przepraszam za zmianę postu, ale się przeprowadziłem z Sopotu do Gdyni.

Mnie się podobają:
- Szwejki
- Twarogi Ruskie
- Genowefa
- Zimna Wódka
- Szwaby

Bujny Książe
Krzywa Góra
Robakowo

Te trzy najbardziej przypadły mi do gustu!

- Sieroty
- Kałmuki
- Niepiekło

Bardzo fajna mapka. Skąd ją masz??

Tam zauważyłem Ryczywół, a ja mieszkam obok wioski, która się nazywa Ryczydół :D

A w jakim województwie mieszkasz?

Ja w lubelskiem. Ok. 40km na południe od Lublina.

No a ja z Pomorskiego... Znad samego morza: z Gdyni.

Byłem w tamtych okolicach w 2004 r. na poligonie drawskim. Fajnie tam macie. Szczególnie to powietrze.

Prawda? U nas jest tyle Ozonu, że ho ho! Tylko na plaży w lecie nie idzie wytrzymać, bo jest tłok i do tego upał. Totalna Masakra.

Miasto piękne, morze jest, ale klimat taki sobie. Pogoda się potrafi z godziny na godzinę zmienić. No i nie ma ani porządnego lata (temperatury nie wyższe jak 25 stopni i ten wiatr...), ani porządnej zimy.

To fakt. Byłem na letnim poligonie (czerwiec), ale w nocy to musieliśmy w dresach i pod dwoma kocami spać, tak było zimno (temperatura nieraz poniżej 10 st. spadała).

Ale ja jestem zadowolony. Na Kaszubach się urodziłem i jestem z nimi bardzo związany. Nie wyprowadziłbym się stąd za żadne skarby...

To tak jak ja ze swojej wiochy Grey_Light_Colorz_PDT_15

A już nigdy nie do miasta...

Znaczy się ja akurat jestem miastowy, ale w Gdyni to powietrze w miarę czyste jak na taką aglomerację.

To chyba dzięki naszemu morzu, bo w Lublinie to już czuć trochę to "miasto", ale w Zabrzu to już jest jazda! Powietrze że "można łyżką nabierać" Grey_Light_Colorz_PDT_15

Ale w Krakowie to dopiero jest coś! To się nazywa smog! A u nas czyściej dlatego, że miasto jest nowoczesne. Dzielnice odzielone zielenią, trolejbusy nie wydzielają spalin, a morze też pewnie trochę smrodów pochłania...

A tak nawiasem: był ktoś może w Ustce ? Bo tak się składa, że kiedyś tam mieszkałam. ;))) Wiem, ze może mało znane xD

W Ustce? Może, ale nie pamiętam...
A ty, Drahus? A tak swoją drogą, to coś długo Vickersa nie ma...